Aktywność fizyczna to podstawa dobrego zdrowia i samopoczucia. Jeżeli nasze treningi są regularne, jeśli odpowiednio się przed nimi rozgrzewamy i jeśli prawidłowo je kończymy to nasz organizm odwdzięczy nam się dobrą kondycją a wszystkie dolegliwości będą mniej uciążliwe. Oczywiście wszystko to wymaga od nas wprawy i cierpliwości, wydajność organizmu zwiększy się dopiero po jakimś czasie a najpierw będziemy musieli zmierzyć się z wieloma niedogodnościami. Jedną z nich są zakwasy.
Dlaczego najczęściej cierpią na nie osoby, które dawno nie
uprawiały żadnego sportu, albo które się przetrenowały? Nasz organizm jest
bardzo inteligentny i może w ten sposób daje nam wyraźny sygnał, że
popełniliśmy jakiś błąd? Wbrew powszechnym opiniom zakwasy wcale nie są dla nas
takie złe. Jeżeli ból mięśni pojawia się już w trakcie ćwiczeń oznacza to, że
prawidłowo je wykonujemy. Taki ból nie powinien trwać dłużej niż 60 minut po
zakończeniu treningu. Jeśli jednak po sporej aktywności fizycznej nawet przez
dwie doby odczuwamy ból mięśni oznacza to, że pojawiły się prawdziwe zakwasy. Czyli
mówiąc obrazowo zostały naderwane w sposób mechaniczny włókna mięśniowe. Takie
urazy nie szkodzą naszemu zdrowiu a nawet mu pomagają, włókna mięśniowe szybko
się zregenerują i jeszcze bardziej się wzmocnią, dzięki czemu nasz organizm
zyska na wydajności.
Tak więc osoby, które miały
sporą przerwę w ćwiczeniach nie unikną zakwasów, ale nie mają się czego
obawiać. Nie oznacza to jednak, że nie możemy sobie pomóc. Istnieje kilka
prostych sposobów na walkę z zakwasami. Przede wszystkim dobrym sposobem na
zmniejszenie dolegliwości jest zakończenie treningu ćwiczeniami rozciągającymi.
Poza tym jeszcze w tym samym dniu warto jest wziąć ciepłą i odprężającą kąpiel.
Można także udać się do sauny lub zapisać się na specjalny masaż. Pomocny
okazuje się także termofor, który rozgrzewa i rozluźnia mięśnie. Do bardziej
ekstremalnych domowych sposobów należy nasmarowanie bolących mięśni octem.
Można także przykładać kostki lodu, lub masować ciało olejkami z miętą lub z
lawendą. Jeżeli nie mamy w domu żadnych ziół to w aptece z pewnością znajdziemy
maści rozgrzewające lub borowinowe, które także pomogą nam na zakwasy.
Podsumowując zakwasy to nic złego, a proste czynności pomogą
nam zniwelować tą nieprzyjemną dolegliwość.